Balet.

Czasem patrzę na detale, chociaż tego nie chcę wcale.

Mały Herman, Ginger, Blacky i Rafałek.

Popołudnia bezkarnie cytrynowe.

Nie jestem stąd.

Kilka staroci. Robione moim byłym małym nikonem. Sentyment jednakże pozostaje, co nie?

Nic specjalnego.

 

wybory.

Małe czy duże
Stokrotki czy róże
Wyjechać w podróże
Na dzień czy na dłużej

Przez wieś czy przez miasto
Wziąć tort czy wziąć ciasto
A gdy światła zgasną
Co zrobić z niewiastą

Teraz czy potem
W ciszy z jazgotem
Czy nocą czy w dzień
Czy światło czy cień

Refren czy zwrotka
Mój pies Twoja kotka
Czy jawa czy sen
Czy tamten czy ten

Odejść czy zostać
Mój cień Twoja postać
Rozerwać czy zszyć
Dziś mieć jutro być

Rozpalać czy kadzić
Pozostać czy zdradzić
Na zawsze na raz
All in czy też pass

Kayah czy Goran
Tora czy Koran
Na skrót czy po torze
Grayscale czy w kolorze

Będzie czy było
Nienawiść czy miłość
Na wierzchu, na dnie
Tak tak czy nie nie

/Naiv-wybory/

Żaden ze mnie fotograf. Robię, bo lubię. Czasem może coś fajnego wyjdzie. Tyle.