23.10.14

Wrocław.

Wzięłam sobie stałkę do Wrocławia w nadziei, że coś tam porobię. W zasadzie za dużo fajnych rzeczy nie mam, ale! To niebo! Udało mi się troszeczkę ująć. + Kilka prób bokehowych. Ostatnie zdjęcie - chyba wiadomo jaki kształt miał być ;)

Stałka zawsze spoko, ale czasem kit też spoko!

A swoją drogą to opera była przepiękna. Muzyka. Gra aktorska. Śpiew! :) Genialne.
































22.10.14

Bo deszcz... to kot.

Kot Potfur też nie jest zadowolony z takiej pogody. Paczcie jak się paczy.






18.10.14

Autumn again.

Jedziemy dalej z tą jesienią.
Danka w b&w i nie, do góry nogami i nie.
Enjoy.






































13.10.14

Danuta.

"Ale przyznaj... że w sumie się żyje cudnie."

Zapowiedź. Jedno, jak na razie.
Będzie więcej jak się pozbieram.
:)
Dziękuję.


i am.

Moje zdjęcie
jestem wariatem. mam w głowie watę.

Wy