24.4.16
Kraków solony.
Był Kraków. Była sól. Bo Wieliczka też była.
Aparat osolony.
Jest moc!
20.4.16
Pocztówka z kosmosu.
Stary, dobry Żelazny.
Nie bez powodu kosmos.
Trochę inna perspektywa.
9.4.16
To było wiosną.
Wokół sami lunatycy.
I zwłoki w rzece.
3.4.16
Poruszenie.
Czasami jest wskazane.
Poruszenie.
Serca.
Nowsze posty
Starsze posty
Strona główna
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Last minute.
►
2023
(3)
►
marca
(2)
►
stycznia
(1)
►
2022
(10)
►
grudnia
(1)
►
listopada
(1)
►
sierpnia
(2)
►
lipca
(5)
►
marca
(1)
►
2020
(1)
►
maja
(1)
►
2019
(3)
►
czerwca
(1)
►
maja
(1)
►
kwietnia
(1)
►
2018
(5)
►
października
(1)
►
września
(1)
►
sierpnia
(3)
►
2017
(10)
►
października
(3)
►
maja
(3)
►
kwietnia
(1)
►
lutego
(1)
►
stycznia
(2)
▼
2016
(26)
►
grudnia
(1)
►
listopada
(2)
►
września
(7)
►
sierpnia
(6)
►
lipca
(2)
►
maja
(1)
▼
kwietnia
(4)
Kraków solony.
Pocztówka z kosmosu.
To było wiosną.
Poruszenie.
►
marca
(1)
►
lutego
(1)
►
stycznia
(1)
►
2015
(18)
►
listopada
(2)
►
października
(1)
►
września
(2)
►
sierpnia
(1)
►
lipca
(3)
►
czerwca
(1)
►
maja
(1)
►
marca
(1)
►
lutego
(1)
►
stycznia
(5)
►
2014
(29)
►
grudnia
(5)
►
listopada
(7)
►
października
(4)
►
września
(1)
►
sierpnia
(3)
►
lipca
(3)
►
czerwca
(4)
►
maja
(2)
►
2013
(39)
►
czerwca
(4)
►
maja
(2)
►
kwietnia
(6)
►
marca
(8)
►
lutego
(6)
►
stycznia
(13)
►
2012
(35)
►
grudnia
(10)
►
listopada
(7)
►
października
(7)
►
września
(6)
►
lipca
(1)
►
czerwca
(4)
i am.
kryszard.
jestem wariatem. mam w głowie watę.
Wyświetl mój pełny profil
Wy